30.06.2016

Wykopywanie cebul kwiatowych

 Na początku lata wykopujemy cebule kwiatowe. Niektóre gatunki wymagają przesadzania co 2-3 lata, inne co roku. Dzięki przesadzaniu zapobiegniemy nadmiernemu zagęszczeniu, które uniemożliwia tworzenie się nowych cebul i może być początkiem rozwoju różnych chorób, a także unikniemy wyjałowienia gleby. Wykopując cebule i bulwy będziemy mogli oddzielić cebule oraz bulwy przybyszowe od matecznych.
Cebule tulipanów
 Tulipany najlepiej wykopywać co roku. Przy ciepłym i deszczowym lecie rozwija się groźna choroba - fuzarioza. Przez kilka lat na tym samym miejscu pozostawić odmiany z grupy mieszańców Darwina, oraz dziko rosnące gatunki takie jak: tulipan późny, leśny i turkiestański.
Narcyzy, które należą do grupy wielkoprzykoronkowych i trąbkowych przesadzamy co roku, lub co 2-3 lata. Odmiany drobnokwiatowe możemy pozostawić na tym samym miejscy przez kilka lat. Cebul delikatnie czyścimy, aby nie uszkodzić piętki. U narcyzów cebule przybyszowe powstają wewnątrz cebuli matecznej. Po około 3-4 latach można je łatwo oddzielić.
Krokusy możemy pozostawić na tym samym miejscu kilka lat.
Hiacynty mogą rosnąć na tym samym miejscu dłuższy czas, ale ze względu na zagrożenie chorobami najlepiej co roku je wykopać.
Szachownice przesadzamy co 5 lat. Cebule przechowujemy przykryte trocinami albo torfem.
Zimowity mogą pozostać na tym samym miejscu kilka lat. W połowie lipca wykopujemy je i od razu sadzimy na nowe miejsce. Jeśli chcemy przechować, to najwyżej do połowy sierpnia.

Przechowywanie cebul i bulw
  • Przez 7-14 dni w tem.około 25C podsuszamy cebule i bulwy.
  • Przechowujemy je w przewiewnej altance, szopie albo wiacie. Optymalna tem. to około 20C.
  • Cebule i bulwy należy oczyścić z ziemi, liści, pędów i resztek korzeni. Taki zabieg przeprowadzamy po 2-3 tygodniach od wykopania.
  • Cebule oraz bulwy, które są osłonięte suchą łuską, przechowujemy w skrzynkach albo papierowych torebkach (powinny być otwarte lub posiadać otwory). Zawsze muszą być ułożone cienką warstwą.
  • Cebule lilii i szachownic, które nie są osłonięte suchą łuską, przesypujemy torfem albo trocinami.
  • Podpisujemy wszystkie torebki i skrzyneczki nazwą odmiany.
  • W trakcie przechowywania systematycznie usuwamy cebule chore, gnijące i wyschnięte.
  • Unikamy przechowywania cebul i bulw w pomieszczeniach razem z kwiatami, owacami i warzywami, aby uniknąć uszkodzenia zawiązków pędów i kwiatów.
Uwaga. Nie należy pozostawiać wykopanych cebul do wyschnięcia na słońcu. U większości cebul i bulw wewnątrz znajdują się rozwijające lub już nawet ukształtowane zawiązki rośliny. Przy niewłaściwym przechowywaniu możemy spotkać się z nieprawidłowym kwitnieniem a nawet jego brakiem.


Źródło:
"Działkowiec" Nr 7/2016
Zdjęcie własne
 

25.06.2016

Lilia Św. Józefa / Św. Antoniego

 Ta niepozorna Lilia poza pięknymi kwiatami i zapachem posiada właściwości lecznicze. Z jej płatków możemy sporządzić nalewkę.
Moja Prababcia Wiktoria, nalewkę z lilii stosowała na ukąszenia po owadach oraz na rany (przyśpiesza gojenie się ran). Możemy stosować zarówno roztwór jak i płatki kiatów. Na oczyszczoną ranę kładziemy wyjęty ze spirytusu płatek i owijamy jałowym bandażem. 
Podobno stosowanie tej mikstury sprawdza się również w przypadkach łojotoku, trądziku, grzybicy, czyraków, ropnych wyprysków, liszai oraz ran chirurgicznych.

Przepis na nalewkę z lilii
W słoneczny dzień, na początku kwitnienia, zrywamy 6 kwiatów lilii Św. Józefa. Oddzielamy płatki, a następnie układamy je ciasno w butelce z ciemnego szkła i zalewamy szklanką spirytusu. Po dwóch tygodniach nalewka jest gotowa do użycia. Przechowujemy ją w chłodnym miejscu.
Lilia Św. Józefa / Św. Antoniego
 

22.06.2016

Kolorowa Cantedeskia

Rodzina Araceae - obrazkowate.

Cantedeskii pochodzą z południowo - wschodnich rejonów Afryki. Wywodzą się od dwóch gatunków: żółto kwitnącej cantedeskii Elliota i różowej cantedeskii Rehmana.
Ich kłącza są okrągłe i nieco płaszczone. Liście kolorowych cantedeskii mają kształt strzałkowaty lub lancetowy, często z białymi plamkami. Największą ozdobą tych roślin jest pochwa w szerokiej gamie barw, która otacza kolbę składającą się z bardzo gęsto ułożonych, niepozornych kwiatów.
Bardzo często Cantedeskia nazywana jest kallą, a to błędna nazwa. Została ona zapożyczona od dziko rosnącego gatunku w Polsce - Calla palustris - czermień błotna.
Uprawa kolorowej cantedeskii.
Kolorową cantedeskię możemy uprawiać zarówno w ogrodzie, jak i w pojemnikach. Do pojemników kłącza sadzimy już na przełomie luty - marzec, natomiast w ogrodzie dopiero w maju. Kłącza sadzimy tak, aby były przykryte 8-10 cm. warstwą podłoża. Odczyn podłoża powinien być zbliżony do obojętnego. Rośliny te mają duże wymagania świetlne, dlatego wybieramy dla nich jasne miejsca. Po posadzeniu cantedeskie podlewamy bardzo umiarkowanie, dopiero kiedy pojawią się pierwsze liście podlewamy nieco więcej, ale nadal musi być ono ostrożne. Należy koniecznie zapewnić im dobry drenaż, aby nadmiar wody odciekał. Duża wilgotność i wysoka temperatura sprzyja wstępowaniu miękkiej zgnilizny, którą powodują bakterie Erwinia. Nie powinno się zraszać liści. Rośliny nawozimy nawozem wieloskładnikowym. Możemy również dodać do ziemi nawóz koński lub obornik bydlęcy. Cantedeskia zaczyna kwitnąć po 8-10 tygodniach od posadzenia kłaczy i trwa 4-6 tygodni. Po zakończeniu kwitnienia, przez 3-4 tygodnie w dalszym ciągu rośliny nawozimy i podlewamy, ponieważ kłącza nadal przyrastają. Kiedy liście zaczynają żółknąć, całkowicie zaprzestajemy podlewania. Gdy liście zaschną, przycinamy je, a kłącza ostrożnie wykopujemy. Przez zimę kłącza przechowujemy w ażurowych skrzynkach, przykryte trocinami. Optymalna temperatura podczas przechowywania to 10- 12⁰C. Okres spoczynku kłączy powinien wynosić przynajmniej 3 miesiące.
Przekwitnięte kwiaty wyrywamy, przytrzymując kłącze!!!
Uwaga!!! Cantedeskii są roślinami w całości trującymi. Ponadto ich sok trwale plami ubrania.









Szkodniki.
Do groźnych szkodników należą mszyce, wciornastki i przędziorki.
Choroby. 
Największym problemem w uprawie kolorowej cantedeskii jest występowanie miękkiej zgnilizny kłączy, która powoduje gnicie nasady liści, kłączy i korzeni.
Chorobami fizjologicznymi cantedeskii są: podwójne pochwy kwiatostanowe, nadmiernie zwinięte lub zbyt mocno otwarte kwiatostany, przebarwione liście, liście zrośnięte z szypułą kwiatostanu. Najczęstszą przyczyną ich występowania są błędy agrotechniczne jak np. nieprawidłowa temperatura podczas przechowywania, zbyt wysoka temperatura zaraz po posadzeniu lub za długie przechowywani kłączy. 
Deformacje





Źródło:
"Kolorowa Cantedeskia" J. Treder
Mój ogródek Nr 02/2015
Zdjęcia własne

8.06.2016

Lilia

Rodzina Liliaceae - liliowate.

 Lilie wywodzą się ze strefy umiarkowanej półkuli północnej. W zależności od obszaru na jakim występują, zaliczamy je do jednej z trzech grup:
- Wschodnioazjatycka - należą do niej gatunki rosnące głównie w Chinach i Japonii. To najbardziej popularne i dekoracyjne lilie.
- Euroazjatycka - należą do niej gatunki rosnące w Europie i zachodnie Azji.
- Amerykańska - zaliczamy do niej gatunk rosnące w Ameryce od Atlantyku po Pacyfik. 
Lilie to wieloletnie rośliny cebulowe, o wzniesionych pędach ( ich wysokość sięga nawet 200 cm ), które zakończone są na szczycie kwiatami zebranymi w grona lub baldachy. Kwiaty lilii charakteryzują się budową typową dla jednoliściennych, czyli posiadają: słupek trójdzielny, 6 pręcików oraz 6 listków okwiatu, które nie są zróżnicowane na kielich i koronę. Lilie mają kwiaty różnej wielkości, kształtu (kielichowy, trąbkowy, turbanowo wygięty) oraz wszystkie barwy, poza niebieską.
W zależności od pochodzenia lilie zostały przyporządkowane do odpowiedniej grupy ogrodowej. Są to:
  • Mieszańce Azjatyckie;
  • Mieszańce Martagon;
  • Mieszańce Candidum;
  • Mieszańce Amerykańskie;
  • Mieszańce Longiflorum;
  • Mieszańce Trąbkowe
  • Mieszańce Orientalne;
  • Mieszańce niezaszeregowane go powyższych grup;
  • Gatunki i ich odmiany botaniczne niezaszeregowane do żadnej innej grupy.
W uprawach amatorskich największe znaczenie mają tylko lilie z trzech grup: Mieszańce Azjatyckie, Longiflorum Trąbkowe oraz Orientalne. 
Mieszańce Azjatyckie to bardzo duża grupa odmian, które nadają się do uprawy w gruncie. Są mało wymagające, bardzo wytrzymałe na mrozy a kwiaty posiadają wiele barw. Do tej grupy zalicza się również lilia tygrysia - Lilium tigrinum, którą często możemy spotkać w naszych polskich ogrodach. Jej wysokość wynosi 150 cm. a kwiaty ma zebrane w duże grona. W Azji Wschodniej, jej ojczyźnie, jest bardzo ceniona za swoje walory spożywcze. Z jej cebul produkuje się mączkę skrobiową.
Lilia Azjatycka 'Lollypop'

 Mieszańce Trąbkowe to najpiękniejsze lilie ogrodowe. Ich mieszańce i odmiany są bardzo wysokie (mogą sięgać nawet 200 cm.), kwiaty posiadają piękne, pastelowe kolory oryginalny kształt i zapach. Należą do roślin długowiecznych. W Polsce możemy zostawić je zimę w gruncie pod warunkiem, że zostaną one przykryte torfem lub liśćmi.

Lilia Trąbkowa 'Pink Perfection'
 Mieszańce Orientalne to piękne, ale też najbardziej wymagające i wrażliwe lilie. W Polsce nie wytrzymują zim, a więc muszą być przechowywane w pomieszczeniach. Jesienią wykopujemy cebule i przechowujemy w torfie w temperaturze 2C, a na wiosnę wsadzamy do gruntu.
Lilia Orientalna 'Cassablanca'
 Warunki uprawy lilii:
  • Cebule sadzimy jesienią, ponieważ do prawidłowego kwitnienia wymagają przechłodzenia. Zimą należy lilie przykryć, zapobiegnie to gwałtownym wahaniom temperatury w czasie bezśnieżnych zim. Również ochroni wschody przed wiosennymi przymrozkami. Do wyjątków należy lilia orientalna, którą sadzimy wiosną. Lilie te prawidłowo zakwitną tylko wtedy, gdy ich cebule podczas przechowywania były przechłodzone w temperaturze 2-4⁰C. Wyjątkiem jest również lilia biała, którą sadzimy w sierpniu zaraz po kwitnieniu.
  • Dla lilii wybieramy stanowisko słoneczne i osłonięte od wiatru.
  • Na glebach lekkich cebule sadzimy na głębokość równą trzykrotnej jej wysokości. Natomiast na glebach cięższych o 2-3 cm. płycej. Tylko cebule lilii białej sadzimy płytko, przykrywając je 3-4 cm. warstwą ziemi.
  • Unikamy miejsc podmokłych, aby cebule nie zgniły.
  • W przypadku gleb cięższych, lilie najlepiej posadzić na podwyższonych zagonach. Chcąc rozluźnić glebę możemy dodać do niej piasku.
  • Ważny jest również odczyn podłoża, w którym rosną cebule. Większość wymaga lekko kwaśnego odczynu podłoża (pH 6,0-6,5), dla lilii białej i lilii złotogłów - obojętnego (pH 6,5-7,2), dla lilii orientalnych i amerykańskich - odczyn kwaśny (pH 4,5-5,5).
  • Potrzebują dużo wody. Od maja zaczynamy lilie podlewać, szczególnie w okresach suszy.
  • Pierwsze nawożenie zaczynamy wczesną wiosną - słabym roztworem siarczanu amonu, a kiedy pędy osiągną 10-15 cm. wysokości, stosujemy posypowo nawóz wieloskładnikowy. Ostatni raz nawozimy po pojawieniu się pąków kwiatowych, nawozem o małej zawartości azotu.
  • Regularnie odchwaszczamy, ale nie używamy motyczki aby nie uszkodzić korzeni. Glebę wokół lilii można wyściółkować skoszoną trawą, torfem albo drobno zmieloną korą.
  • Po przekwitnięciu kwiatów, ścinamy je, aby nie dopuścić do tworzenia się nasion.
  • Co kilka lat należy cebule przesadzać na nowe miejsce.
  • Cebule należy chronić przed słońcem, ich korzenie nie mogą zostać uszkodzone podczas wykopywania ani nie mogą zostać zasuszone. Cebule lilii w porównaniu z innymi cebulami są bardziej narażone infekcje i gorzej znoszą warunki przechowywania. Dlatego konieczne jest zaprawiane cebul oraz przechowywanie w warunkach o kontrolowanej wilgotności i temperaturze.
Lilie rozmnaża się poprzez cebule przybyszowe, fragmenty cebul, łusek oraz in vitro.
Do groźnych chorób wirusowych lilii zaliczamy: mozaikę, pstrość, skręcanie pędów i liści. Wszystkie chore rośliny usuwamy. Do groźnych chorób grzybowych należą: szara pleśń, fuzarioza oraz penicilioza cebul. Można im zapobiec odkażając cebule oraz wykonując regularne opryski w czasie wegetacji.
Najgroźniejszymi szkodnikami lilii są mszyce, wciornastki oraz poskrzypka czarnonoga - chrząszcz którego larwy wyżerają dziury w liściach i pędach kwiatowych.
W naszych przydomowych ogródkach duże szkody wyrządzają nornice, które zjadają cebule. Dlatego dobrze jest lilie sadzić w specjalnych koszyczkach.


  


Lilie
Mnie do lilii, proszę państwa, już od dziecka ciągnie coś ci,
To się bierze, jak przypuszczam,
Z mej wrodzonej niewinności.

Nieraz śni mi się na przykład przez okrągłą nockę całą,
Że na grządce
Pośród innych lilii
Jestem lilią tą najbardziej białą.

I dlatego mam ja prawo pisać o tym zapomnianym kwiecie,
Choć przede mną Wieszcz sam zajął się liliami,
Jak zapewne z lektur szkolnych wiecie.

"Zbrodnia to niesłychana,
Pani zabiła Pana..."

A potem lilie zasiała na grobie żona kochana.

Dając liliom taki podkład
Wykazała Pani dużo troski.
Pamiętamy, że nie było w owym czasie jeszcze "Flory"
Ani innej "Azofoski"...
Niskie lilie zaś, wiadomo, nie nadają się na kwiaty cięte
Więc pędzenie lilii
Za pomocą męża
Było wręcz eksperymentem.

Kwiaty rosły nadzwyczajnie, jak ballady mówią wiersze.
Było to pionierskie dzieło!
I w dodatku w świecie pierwsze!

I dlatego (bez sugestii zresztą żadnych) dobrze radzę
Wszystkim mężom,
Których żony lubią lilie,
By się mieli na uwadze.

Zaopatrzcie je w nawozy odpowiednie póki czas,
Bo inaczej
Pod te lilie
mogą użyć
Was.

Ludwik Jerzy Kern
Z cyklu "Portrety kwiatów"

Źródło:
L. Startek, K. Mynett "Rośliny ozdobne"
Mój ogródek nr 05/2016
Ludwik Jerzy Kern "Portrety kwiatów"
Zdjęcia własne